Sprzedajesz coś przez internet i nie wywiązujesz się z umowy. Pamiętaj, że możesz odpowiedzieć za oszustwo
Wczoraj 27-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego usłyszał zarzut oszustwa internetowego. Mężczyzna wystawił na sprzedaż poprzez popularny portal aukcyjny telefon komórkowy, ale ostatecznie nie wysłał go kupującemu. Teraz za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
Prowadząc działania operacyjne i procesowe związane z oszustwami internetowymi wczoraj policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą postawili zarzut 27-letniemu mieszkańcowi powiatu zgorzeleckiego. Mundurowi ustalili, że mężczyzna 21 stycznia 2019 roku wprowadził w błąd pokrzywdzonego co do faktu wywiązania się z umowy kupna-sprzedaży telefonu komórkowego o wartości 600 złotych, a jego celem było osiągnięcie korzyści majątkowej. Po otrzymaniu przelewu nastolatek po prostu nie wysłał urządzenia. I nie była to zwykła pomyłka, a celem podejrzanego było wzbogacenie się.
27-latek odpowie przed sądem za działanie mające na celu osiągnięcie korzyści majątkowej i doprowadzenie pokrzywdzonego 37-letniego wałbrzyszanina do niekorzystnego rozporządzania własnym mieniem w postaci gotówki.
Dbając o bezpieczeństwo kupujących funkcjonariusze walczący z przestępczością gospodarczą przypominają na co należy zwrócić uwagę przy robieniu zakupów poprzez popularne portale aukcyjne oraz społecznościowe.
Zakupy w sieci dokonujmy w sprawdzonych, autoryzowanych i zarejestrowanych sklepach internetowych. Przed przesłaniem pieniędzy sprawdźmy, czy firma oferująca nam produkty i usługi w ogóle istnieje. Prześledźmy komentarze i opinie o sprzedającym bezpośrednio w serwisie sprzedażowym oraz w wyszukiwarce internetowej. Zweryfikujmy czy posiada on numer polskiej sieci telekomunikacyjne, i czy pojawia się on w wyszukiwarce, a także jakie wpisy się do niego odnoszą. Wykonajmy telefon do sprzedającego przed zakupem. Warto też sprawdzić od kiedy posiada on konto w serwisie sprzedażowym. Unikajmy robienia zakupów od nowych użytkowników lub takich, którzy mają dużo negatywnych komentarzy. Sprawdźmy, gdzie zarejestrowana jest domena strony oraz przeczytajmy regulamin sklepu, a także oceńmy wizualnie profesjonalizm wykonania strony internetowej.
W razie możliwości dokonujmy przelewu środków poprzez usługę PayU, unikając płatności bezpośrednio na rachunek bankowy, gdyż w tej drugiej sytuacji nie obejmuje nas program ochrony kupujących. W przypadku wątpliwości należy poprosić sprzedającego o nadanie przesyłki za pobraniem. Brak zgody może być dla nas sygnałem o spotkaniu na swojej drodze oszusta internetowego.
Pamiętajmy, aby nie przesyłać pieniędzy na poczet kosztów wysyłki. W przypadku przesyłki za pobraniem wymuśmy od sprzedającego zaznaczanie opcji przeglądu towaru przy odbiorze. Odmowa kuriera z uwagi na niezaznaczenie takiej opcji powinna także dać nam do myślenia. W przypadku wątpliwości można zaniechać odbioru zakupionego towaru.
Zwróćmy także uwagę na cenę. Przedmioty sprzedawane w sieci są z reguły tańsze o około 10-20%, niż w sklepach stacjonarnych. Wszelkie inne tańsze oferty powinny wzbudzić w nas niepokój i zastanowienie, gdyż oszuści zawsze zwracają na siebie uwagę nadzwyczajnie atrakcyjną ofertą.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży