Z czarnego rynku znikają kolejne porcje narkotyków. Tym razem wczoraj policjanci zabezpieczyli u dwóch osób amfetaminę
W trakcie wczorajszego popołudnia wałbrzyscy policjanci ogniwa wywiadowczego zatrzymali dwie osoby za przestępstwa narkotykowe. 36-latek miał amfetaminą przy sobie, a 44-latka ukrywała ją w miejscu zamieszkania. Funkcjonariusze ponownie mówią stanowcze nie osobom zajmującym się tym nielegalnym procederem i kolejny raz przypominają, że prowadzą codzienne działania w celu zwalczania tego rodzaju przestępczości.
Do pierwszej interwencji doszło w środę przed godziną 16:00. Wtedy to "wywiadowcy" na jednej z głównych ulic Sobięcina zauważyli mężczyznę, którego podejrzewali o posiadanie substancji zabronionych prawem. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 36-latek miał przy sobie zawiniątko z białym proszkiem. Po przebadaniu u technika kryminalistki potwierdziło się, że jest to amfetamina. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za posiadanie narkotyków podejrzany może trafić za kraty więzienia na 3 lata.
Dwie godziny później inni policjanci ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy odwiedzili jedno z mieszkań w Boguszowie-Gorcach. W trakcie przeszukania potwierdziło się, że 44-letnia lokatorka ukrywała w nim niewielkie ilości tych samych narkotyków. Wykonany test u technika kryminalistki potwierdził, że była to amfetamina. Podejrzana jeszcze tego samego wieczora również usłyszała zarzut i stanie teraz przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 3.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży