Policjanci drugiego komisariatu uratowali życie 17-latki. Nie wstydźmy się prosić o pomoc. Ludzkie życie to priorytet!
W Wałbrzychu oraz powiecie wałbrzyskim policjanci codziennie podejmują sporo powyżej stu interwencji. Katalog zdarzeń, które ich dotyczą jest bardzo szeroki, tak jak liczba decyzji, które również muszą podjąć często bardzo szybko pod presją czasu. Wymagają one od funkcjonariuszy m.in. ogromnej wiedzy, często życiowego doświadczenia, a w wielu przypadkach zwykłej empatii. Podczas interwencji związanych z zagrożeniem zdrowia i życia mundurowi często muszą wcielić się w rolę psychologów lub negocjatorów. Wczoraj taką interwencję przeprowadzili policjanci drugiego komisariatu, kiedy okazało się, że 17-latka oświadczyła, że zamierza zrobić sobie krzywdę. Dzięki ich skuteczności młodej wałbrzyszance nic się nie stało i ostatecznie trafiła pod opiekę lekarzy.
Informacja o czwartkowym zdarzeniu dotarła do dyżurnego drugiego komisariatu z Centrum Powiadamiania Ratunkowego około godziny 18:00. Funkcjonariusz natychmiast na miejsce skierował dwa swoje patrole: dzielnicowych - sierż. Marcina Motyla i st. sierż. Mateusza Makara oraz policjantów prewencji - post. Marcela Pacha i post. Amadeusza Nogawkę.
Kiedy mundurowi dotarli na ul. Niepodległości, zaważyli stojącą na wiadukcie kolejowym na Podgórzu płaczącą kobietę. W tym momencie cenna była każda sekunda, dlatego policjanci od razu wbiegli przez strome zbocze nasypu na torowisko i podjęli interwencję. Funkcjonariusze rozpoczęli rozmowę z nastolatką. W międzyczasie poinformowali także zarządcę ruchu kolejowego o konieczności czasowego zatrzymania pociągów na tej trasie, by nie doszło do potrącenia nikogo na torowisku.
Chociaż 17-latka była bardzo załamana, ostatecznie trafiły do niej argumenty przedstawiane przez funkcjonariuszy. Po kilku minutach kobieta zeszła z policjantami na dół i została przekazana pod opiekę będących na miejscu ratowników medycznych, a następnie lekarzy specjalistów w szpitalu. Tak zakończyła się policyjna interwencja przeprowadzona w myśl zasady "pomagamy i chronimy".
Przy okazji tego zdarzenia przypominamy, że policjanci zawsze śpieszą z pomocą najszybciej jak tylko mogą. Warto jednak pamiętać, że decyzja o odebraniu sobie życia w wielu przypadkach nie jest podejmowana pod wpływem chwili. Apelujemy i prosimy, aby zwracać uwagę na osoby z naszego otoczenia, na ich zachowanie. Być może nasza reakcja, zwykła ludzka rozmowa sprawi, że pomożemy drugiemu człowiekowi.
Pamiętajmy też, że każdy z nas może mieć słabsze chwile, dlatego kiedy myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami, warto jest po prostu zwrócić się o pomoc. Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami, którzy dyżurują pod numerem telefonu 116 123. To osoby, które pomogą nam całkowicie bezpłatnie i anonimowo.
Przypominamy telefony pomocowe:
- 116 123 – Ogólnopolska Poradnia Telefoniczna dla Osób Przeżywających Kryzys Emocjonalny, czynny całodobowo,
- 116 111 – Bezpłatny Kryzysowy Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, czynny całodobowo,
- 800 121 212 – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny całodobowo,
- 800 702 222 - Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym, czynny całodobowo.
Kontakt ze specjalistami dyżurującymi pod podanymi wyżej numerami telefonów jest bezpłatny, a porady i pomoc udzielane są anonimowo.
Pamiętajmy również, że możemy zgłosić się do najbliższego Ośrodka Pomocy Społecznej, Centrum Pomocy Rodzinie czy Ośrodka Interwencji Kryzysowej. W każdej z tych placówek otrzymamy pomoc, której potrzebujemy. Przysługują nam porady i konsultacje telefoniczne, wsparcie psychologiczne, porady prawne, psychiatryczne i grupy wsparcia. W przypadku bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia oczywiście nie wahajmy się i dzwońmy pod numer alarmowy 112.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży