Awanturował się w autobusie. Znieważył i naruszył nietykalność cielesną kierowcy. Teraz odpowie przed sądem
Wsiadł w poniedziałkowy wieczór do autobusu na terenie Głuszycy, a w trakcie dojazdu do Wałbrzycha zaczął zachowywać się wulgarnie i agresywnie. Kiedy kierowca zwrócił mu uwagę, 24-latek znieważył pokrzywdzonego i uderzył go ręką w twarz - naruszając tym samym nietykalność cielesną 22-latka. Podejrzany chwilę po zgłoszeniu został zatrzymany przez policjantów prewencji z drugiego komisariatu. Mężczyzna był pijany i ostatnie godziny spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór. Około godziny 22:20 policjanci prewencji z drugiego komisariatu otrzymali informację o awanturującym się w autobusie komunikacji miejskiej młodym mężczyźnie, który nie chce opuścić pojazdu, po tym jak kierowca zwrócił mu uwagę na jego agresywne i wulgarne zachowanie zakłócające ład i porządek w pojeździe.
Na miejscu funkcjonariusze szybko ustalili jednak, że 24-latek znieważył samego kierowcę słowami wulgarnymi oraz naruszył jego nietykalność cielesną uderzając otwartą ręką w twarz. Dlatego też sprawca przestępstwa został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. W momencie policyjnych czynności znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
Następnego dnia agresor został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Teraz za znieważenie kierowcy transportu publicznego oraz naruszenie jego nietykalności 24-latek może trafić za kraty więzienia na trzy lata. O losie mężczyzny zadecyduje sąd. Głuszyczanin objęty został dozorem policyjnym.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży