Bieżące informacje

Kontrolujemy i wyłapujemy przestępców drogowych. Pracowite ostatnie dni dla policjantów

Data publikacji 17.06.2025

Ostatnie cztery dni okazały się bardzo pracowite dla policjantów dbających o bezpieczeństwo na drogach. Funkcjonariusze z Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego zatrzymali w naszym mieście oraz regionie kilka osób, które poruszały się pojazdami w stanie nietrzeźwości lub po użyciu alkoholu. W ręce mundurowych wpadli także kierujący posiadający cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami lub aktualnie obowiązujące zakazy sądowe w tym zakresie. Jeden z przestępców drogowych spowodował w Jedlinie-Zdroju groźnie wyglądającą kolizję drogową, inny podczas prowadzonych przez mundurowych czynności zaatakował samych policjantów. Nietrzeźwy rowerzysta był natomiast poszukiwany przez jeden z warszawskich sądów.

W piątek po godzinie 14:00 dzielnicowi Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach zauważyli mężczyznę jadącego rowerem ul. Sienkiewicza w tej miejscowości. Postanowili więc sprawdzić jego stan trzeźwości. Okazało się, że mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego wydmuchał 1,62 promila alkoholu. 44-latek otrzymał mandat karny w kwocie 2,5 tysiąca złotych. Do domu jednak nie wrócił, a trafił w kajdankach do policyjnej celi, gdyż był poszukiwany przez Sąd Rejonowy Warszawa-Praga Południe, po tym jak został skazany prawomocnym wyrokiem na cztery dni aresztu za drobną kradzież na terenie stolicy naszego kraju. Po nocy spędzonej w wałbrzyskiej komendzie, mundurowi przewieźli mężczyznę do Aresztu Śledczego w Świdnicy.

Tego samego dnia przed godziną 17:00 inni dzielnicowi z tej samej jednostki w Grzędach zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym, który posiadał aktywne do sierpnia przyszłego roku dwa zakazy kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. 36-latek w dalszą drogę pojazdem za kierownicą nie pojechał. Teraz musi się po raz kolejny liczyć ze sprawą sądową. Grozi mu w tym przypadku kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dwie godziny później policjanci ruchu drogowego otrzymali informację, że mężczyzna, który posiada od 2024 roku cofnięte uprawnienia w tym zakresie, wyjeżdża z jednej z posesji przy ul. Dubois na Białym Kamieniu samochodem osobowym. 56-latek chwilę później został zatrzymany przez mundurowych i osadzony w policyjnej celi, jednak w czasie interwencji znieważył policjantów i naruszył ich nietykalność cielesną, powodując u jednego z funkcjonariuszy także poważniejsze obrażenia prawej ręki. Mundurowi zlecili w placówce medycznej pobranie krwi od mężczyzny, gdyż jego agresywne zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem środków psychotropowych bądź odurzających. W niedzielę podejrzany usłyszał zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat pięciu, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.

W sobotni poranek – około godziny 6:00 - inni policjanci ruchu drogowego przeprowadzili kontrolę drogową na ul. Wyszyńskiego w Walimiu. Mężczyzna, który kierował samochodem osobowym, wydmuchał 0,29 promila alkoholu i przez to pożegnał się na dłuższy czas z prawem jazdy. 37-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego w dalszą drogę za kierownicą już nie pojechał i niebawem będzie musiał stanąć przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna oraz długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów.

Tego samego dnia około godziny 19:00 kolejni funkcjonariusze „drogówki” skontrolowali następnego kierującego samochodem osobowym. Podczas policyjnych czynności okazało się, że mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wydmuchał dokładnie 1,31 promila alkoholu, przez co utracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów. I on w dalszą drogę samochodem za kierownicą już nie pojechał. Za popełnione przestępstwo czeka go sprawa sądowa. Za kraty więzienia może trafić na trzy lata. Musi się liczyć także z wysoką grzywną i długotrwałym zakazem prowadzenia pojazdów.

Policjanci ruchu drogowego nie zwalniali tempa i następny patrol w poniedziałek tuż po północy przeprowadził kontrolę rowerzysty jadącego ul. Łączyńskiego w Szczawnie-Zdroju. 18-letni mieszkaniec Wałbrzycha również był nietrzeźwy. W jego przypadku wynik badania to 0,76 promila alkoholu w organizmie. Na tym zakończyła się jego przygoda z jednośladem i do domu musiał wrócić pieszo. Otrzymał także mandat karny w kwocie 2,5 tysiąca złotych.

Poniedziałkowy poranek, to akcja „Trzeźwy poranek” przeprowadzona przez policjantów ruchu drogowego. Dwie osoby najpierw – po godzinie 5:00 - wpadły w ręce mundurowych na ul. Strzegomskiej na Kozicach. 52-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym wydmuchał 0,26 promila alkoholu, a 54-latek miał w organizmie 0,58 promila tej substancji. Obaj utracili prawo jazdy i muszą się liczyć z wysoką grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów, a starszy z nich nawet z karą pozbawienia wolności do lat trzech.

Ustawieni na ul. Orkana na Poniatowie inni policjanci ruchu drogowego, także po godzinie 5:00, skontrolowali natomiast jadącego samochodem osobowym 37-latka. Wałbrzyszanin był nietrzeźwy. Miał w organizmie 0,79 promila alkoholu, dlatego również utracił prawo jazdy i musi się liczyć z tym, że niebawem stanie na sądowej wokandzie.

W poniedziałek po godzinie 7:00, ustawieni w trzecim wyznaczonym punkcie kontrolnym policjanci „drogówki”, zatrzymali na ul. Świdnickiej do kontroli drogowej 62-latkę. Świdniczanka, tak jak poprzednicy, znajdowała się pod wpływem alkoholu. Wydmuchała 0,58 promila tej substancji i również utraciła uprawnienia do kierowania pojazdami.

Tego samego dnia po godzinie 12:00 funkcjonariusze ruchu drogowego otrzymali informację o kolizji drogowej na ul. Świdnickiej w Jedlinie-Zdroju. W trakcie wykonywanych czynności mundurowi ustalili, że 32-latek, w wyniku nadmiernej prędkości, prowadzonym przez siebie pojazdem uderzył w znajdujące się na poboczu elementy infrastruktury drogowej. Szybko wyszło na jaw, że głuszyczanin ma orzeczone przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu do grudnia 2026 toku już trzy zakazy prowadzenia pojazdów. Teraz mężczyźnie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi się liczyć także z grzywną w związku ze spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów.

Wczoraj po godzinie 22:00 policjanci Komisariatu Policji w Głuszycy przeprowadzili jeszcze kontrolę drogową na ul. Wyszyńskiego w Walimiu. Okazało się, że 48-latek kierował samochodem osobowym po drodze publicznej pomimo wydanej w 2016 roku przez Prezydenta Miasta Wałbrzycha decyzji o cofnięciu wobec niego uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna w dalszą drogę za kierownicą nie pojechał, a teraz grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów, a także wysoka grzywna.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom Marcin Świeży

Powrót na górę strony