Bieżące informacje

Dwóch nietrzeźwych rowerzystów wpadło w ostatnich godzinach w ręce policjantów

Data publikacji 05.09.2025

Podczas wczorajszego wieczora i dzisiejszego poranka kolejno patrole ogniwa wywiadowczego z wałbrzyskiej komendy oraz oraz dzielnicowych Posterunku Policji w Mieroszowie zatrzymały dwóch rowerzystów, którzy znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Jeden z nich miał blisko promil tej substancji w organizmie. Apelujemy do wszystkich użytkowników jednośladów, aby nie wsiadali na rowery pod wpływem alkoholu, gdyż może to się zakończyć poważnym w skutkach wypadkiem. Przypominamy również, iż sąd może orzec w stosunku do kierującego rowerem znajdującego się pod wpływem alkoholu m.in. zakaz kierowania tym środkiem transportu.

Pierwszy z zatrzymanych mężczyzn trafił na wałbrzyski patrol ogniwa wywiadowczego w czwartek przed godziną 22:00 na ul. Wrocławskiej na Piaskowej Górze. Funkcjonariusze ustalili, że 37-letni mieszkaniec naszego miasta jechał jednośladem mając 0,98 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna ostatecznie ukarany został mandatem karnym w kwocie 2,5 tysiąca złotych i rowerem dalej nie pojechał.

Dzisiaj po godzinie 7:00 natomiast dzielnicowi mieroszowskiego posterunku postanowili sprawdzić stan trzeźwości rowerzysty jadącego ul. 1 Maja w Boguszowie-Gorcach. I w tym przypadku okazało się, iż 66-letni mieszkaniec tej miejscowości znajdował się w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna wydmuchał 0,67 promila alkoholu. Interwencja zakończyła się na grzywnie nałożonej na kierującego w kwocie 2,5 tysiąca złotych. Mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego również dalej nie pojechał rowerem.

Nieodpowiedzialnym kierującym rowerami przypominamy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, wysoka grzywna, a nawet zakaz kierowania jednośladami. Pamiętajmy również, że jako rowerzyści jesteśmy niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego i każdy - nawet niegroźnie wyglądający wpadek - może zakończyć się poważnym kalectwem, a nawet śmiercią.

Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży

Powrót na górę strony