Kolejne porcje narkotyków znikają z czarnego rynku. W poniedziałek zatrzymane dwie osoby
Wczoraj wałbrzyscy policjanci zatrzymali dwie kolejne osoby za przestępstwa narkotykowe. 34-latek miał przy sobie marihuanę, a 25-latka ukrywała te same środki odurzające w miejscu zamieszkania. Funkcjonariusze ponownie mówią stanowcze nie osobom zajmującym się tym nielegalnym procederem i ponownie przypominają, że prowadzą codzienne działania w celu zwalczania tego rodzaju przestępczości.
Do pierwszej interwencji doszło w poniedziałek przed godziną 17:00. Wtedy to dzielnicowi pierwszego komisariatu na jednej z ulic Piaskowej Góry zauważyli mężczyznę, którego podejrzewali o posiadanie substancji zabronionych prawem. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że 34-latek miał przy sobie zawiniątko z zielonym susem roślinnym. Po przebadaniu u technika kryminalistki potwierdziło się, że była to marihuana. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za posiadanie narkotyków podejrzany może trafić za kraty więzienia na trzy lata.
Półtorej godziny później policjanci ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy odwiedzili jedno z mieszkań na Nowym Mieście. W trakcie przeszukania potwierdziło się, że 25-letnia lokatorka również ukrywała w pokoju zielony susz roślinny. Wykonany test u technika kryminalistki potwierdził, że była to marihuana. Podejrzana także tego samego wieczora usłyszał zarzut i stanie niebawem przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi jej, tak jak poprzednikowi, kara pozbawienia wolności do lat trzech.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży