Ponownie ostrzegamy, że przyklejanie cen tańszych produktów na droższe jest oszustwem. 54-latek za przestępstwo odpowie teraz przed sądem
Wczoraj wałbrzyscy policjanci pierwszego komisariatu otrzymali zgłoszenie o oszustwie jakiego dokonał w jednym z marketów na Podzamczu 54-latek. Podejrzany przykleili kod kreskowy tańszego produktu na droższy, a następnie zapłacił zamiast za kapsułki do prana, za ziemniaki. Dzięki czujności pracowników, trafił ostatecznie w ręce funkcjonariuszy. Pijany w momencie popełnienia przestępca stanie teraz przed sądem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 17:00. Dzielnicowi Komisariatu Policji I w Wałbrzychu po przybyciu na miejsce zgłoszenia ustalili, że wałbrzyszanin zdjął z półki sklepowej kapsułki do prania o wartości blisko 90 złotych, a nakleili na opakowanie kod kreskowy z ceną 1,96 zł za zważone na wadze samoobsługowej ziemniaki. Następnie udał się do kasy, gdzie został ujęty przez ochronę obiektu.
Podejrzany w momencie popełnienia przestępstwa był kompletnie pijany. Badanie wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, dlatego ostatnie godziny spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych wałbrzyskiej komendy, gdzie trzeźwiał. Dzisiaj, podczas czynności procesowych, usłyszy zarzut. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Przypominamy, że zgodnie z polskim prawem tzw. przeklejanie cen jest przestępstwem, a wartość strat nie ma większego znaczenia, ponieważ w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadza się w błąd pracowników sklepu, co do rzeczywistej ceny kupowanego towaru. Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku mniejszej wagi sprawca może trafić za kraty więzienia na 2 lata.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu
kom. Marcin Świeży